W pierwszy dzień lata nasza placówka zorganizowała wspólne grillowanie, które stało się okazją nie tylko do spędzenia czasu na świeżym powietrzu, ale też do poruszenia ważnych tematów. Zanim na ruszcie pojawiły się pierwsze kiełbaski, uczestnicy własnoręcznie wyciskali cytryny, przygotowując orzeźwiającą lemoniadę. Wspólne przygotowywanie napoju okazało się świetną zabawą i zachętą do rozmowy. W trakcie oczekiwania na posiłek rozmawialiśmy o kulturze spożywania alkoholu podczas imprez plenerowych. Zgodnie doszliśmy do wniosku, że grill czy piknik wcale nie muszą wiązać się z obecnością alkoholu. Wręcz przeciwnie – o wiele przyjemniej i zdrowiej jest pić lemoniadę z własnoręcznie wyciśniętych cytryn, delektując się jej naturalnym smakiem i wspólnie spędzanym czasem. Po zjedzeniu pysznych kiełbasek przyszedł czas na ruch – chłopcy zorganizowali mecz piłki nożnej, który pomógł spalić kalorie i zakończyć spotkanie z energią i uśmiechem. To był wyjątkowy początek lata. Udowodniliśmy, że wspólne spotkania mogą być zdrowe, radosne i w pełni trzeźwe – a dzieci swoją postawą pokazują dorosłym, że zabawa nie potrzebuje alkoholu.
Tekst i foto: Małgorzata Tomczak